Świąteczne przeceny. Rabat -14% od 149 zł SWIETA14

Dekstroza, carbo czy vitargo - najlepsze węglowodany dla Ciebie

Masz problem z doborem odpowiednich węglowodanów dla siebie? Treść tego artykułu bez wątpienie będzie zatem dla Ciebie pomocna!
Dekstroza, carbo czy vitargo - najlepsze węglowodany dla Ciebie
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
Spis treści

Rynek suplementów jest niezwykle bogaty w propozycje wielu producentów (zarówno mało znanych, jak i renomowanych). Z tego powodu mogą pojawić się problemy z doborem węglowodanów pod indywidualne potrzeby konkretnego sportowca.

Głównymi grupami tego typu produktów są węglowodany proste typu dekstroza, maltodekstryny oraz Vitargo (węglowodany złożone). Mogłoby się wydawać, że skoro „wszystko to węglowodany” to nie ma między nimi większych różnic i należy się kierować jedynie ceną. Nic bardziej mylnego, bowiem stopień złożoności struktury determinuje dłuższy bądź krótszy czas potrzebny do jej strawienia i przyswojenia przez organizm. Skutkiem może być „szok insulinowy” polegający na nagłym wyrzucie dużych ilości insuliny do krwi. Wynikiem takiej sytuacji są zazwyczaj stany rozbicia, braku możliwości skupienia się na treningu – generalnie osłabienie i senność. Dochodzi do tego w przypadku przyjęcia zbyt dużych ilości cukru (prostego). Biorąc to pod uwagę nasuwa się jeden wniosek: „nie kupię dekstrozy bo to zło”. Jednak i w tym przypadku nie jest to w 100% prawdą, bowiem w zależności od uprawianej dyscypliny sportowej można wynieść wiele korzyści właśnie ze stosowania dekstrozy.

1. DEKSTROZA
Niegdyś niezwykle popularna wśród sportowców ze względu na przypisywane jej właściwości transportujące kreatynę do mięśni. Oczywiście jest to pewna zaszłość historyczna, bowiem jej wpływ na opisywane zjawisko jest znikomy – można by nawet powiedzieć, że właściwie niczym się nie różni od wpływu maltodekstryn czy innych węglowodanów. Dekstroza jest cukrem prostym, który nie wymaga długiego procesu trawienia przed przyswojeniem. Należy jednak oddać słuszność faktowi, że zwiększona ilość insuliny we krwi przyczynia się od poprawy transportu substancji odżywczych, w tym także kreatyny. Problematyczna natomiast jest kwestia zastosowania dekstrozy w sporcie, bowiem jeżeli nie potrzebujesz szybkiego źródła węglowodanów, a tym samym energii – niekoniecznie będzie idealnym  wyborem. Należy jednak brać pod uwagę znajomość swojego organizmu i jego potrzeb. Paradoksalnie może się okazać, że lepsze efekty uzyskasz dzięki małym dawkom dekstrozy niż większym węglowodanów złożonych.

2. CARBO
Odżywki typu „carbo” są współcześnie jednymi z najpopularniejszych wśród preparatów węglowodanowych. Swoją pozycję zawdzięczają zarówno dobrej cenie, jak i temu, że ich struktura chemiczna jest znacznie bardziej złożona niż w przypadku dekstrozy, co ogranicza problem z nagłym wyrzutem dużych ilości insuliny do krwi. Organizm trawiąc maltodekstryny stopniowo uwalnia cukier do krwiobiegu, stanowi zatem bardzo ciekawe źródło energii przez dłuższy czasu. Oceniając jakość konkretnego preparatu klasyfikowanego jako „carbo” należy wziąć pod uwagę jakość zastosowanego surowca. Niestety bardzo rzadko konsument ma dostęp do takich danych jak stopień scukrzenia. Pozytywnym aspektem jest natomiast fakt, że ceny takich produktów nie są wysokie co przekłada się na możliwość swobodnych testów oferowanych na rynku preparatów. Jeżeli jakość surowca będzie się znacznie różnić między 1, a 2 „carbo” odczujesz z łatwością różnicę. Aspekty takie jak rozpuszczalność oraz smak raczej w każdym przypadku stoją przynajmniej na dobrym poziomie. Zatem cena nie jest do końca wykładnią jakości w tym przypadku, przy czym to wcale nie oznacza, że najtańszy produkt będzie ok (chociażby ze względu na stopień scukrzenia).

3. VITARGO
Vitargo są zdecydowanie najlepszym źródłem węglowodanów dla sportowców niezależnie od stopnia zaawansowania. Jest to opatentowana formuła węglowodanów złożonych pochodzących ze skrobi jęczmiennej. Charakteryzuje się bardzo wysoką masą cząsteczkową oraz niską osmolalnością (wspomaga to sprawne nawodnienie organizmu). Założenie było takie, by każda porcja tych opatentowanych węglowodanów szybko przedostawała się z żołądka do jelit,  aby zapewnić skuteczną dawkę energii podczas mozolnych treningów. Przyczyniając się jednocześnie do sprawnej odbudowy zapasów glikogenów w mięśniach. Vitargo idealnie sprawdzają się w tej roli, jednak ich cena jest widocznie wyższa niż klasycznego „carbo”, co stanowi pewien problem. Paradoksalnie zalety Vitargo nie wynikają z długości trawienia, a braku wpływu na zwiększoną sekrecję insuliny do krwi.

VITARGO, A BADANIA NAUKOWE:
Prowadzone badania nad zależnością stężenia glikogenu w mięśniach od suplementacji maltodekstrynami bądź Vitargo przyniosły ciekawe rezultaty. Dowiedziono, że ilość nowopowstałego glikogenu mięśniowego w przypadku osób przyjmujących Vitargo była aż o 70% większa. [1]
Ocena wpływu węglowodanów o wysokiej wadze molekularnej  na wydolność organizmu sportowców także przyniosła ciekawe rezultaty. Ilość siły generowanej przez osoby przyjmujące Vitargo była o około 10% większa w stosunku do analogicznej grupy spożywającej maltodekstryny. Wyniki te wynikają prawdopodobnie z szybkości regeneracji glikogenu mięśniowego, który jak wynika z poprzednich badań w przypadku Vitargo była znacznie szybsza. [2] Wyniki tych badań mogą być dla części osób kontrowersyjne, jednak trudno byłoby o nich nie wspomnieć, chociażby jak o ciekawostce.
Jednym z najważniejszych parametrów stanowiących o wyższości Vitargo nad innymi węglowodanami jest czas, po którym połowa przyjętej porcji opuści żołądek. Osiągnięty wynik wyniósł ok. 17 minut, podczas gdy dla dobrego „carbo” opartego o maltodekstryny były to 33 minuty.  Osiągnięte wyniki pozwalają sądzić, że stosowanie Vitargo będzie korzystniejsze podczas mozolnych treningów bądź przygotowań do zawodów. [3]
Ciekawym badaniem konfrontującym Vitargo i maltodekstryny wydaje się być badanie wykonane przez Rowlands’a (i współpracowników) analizujących wpływ wysokocząsteczkowych węglowodanów na wydolność organizmu sportowa. Badania prowadzone były z niewykorzystaniem 150 minutowych wyścigów kolarskich, podczas których (w zależności od grupy badanych) przyjmowano wodę, Vitargo oraz „carbo” (maltodekstryny). Oceniano ilość wykorzystanych węglowodanów podanych w napoju przez organizm sportowca. Wyniki nie przyniosły rewolucyjnych danych, bowiem ilość energii pozyskanej z Vitargo nie była znacznie większa od tej pozyskanej przy wykorzystaniu maltodekstryn.


WARTOŚCIOWA LITERATURA:
[1]. Piehl A et al.: Improved gastric emptying rate in humans of a unique glucose polymer with gel-forming properties Scene J. Gastroenterol 2000, 35: 1143-1149.
[2]. Stephens F et al.: Post-exercise ingestion of a unique, high molecular weight glucose polymer solution improves performance during a subsequent bout of cycling exercise. Journal of Sports Sciences 2008. 26(2): 149 – 154.
[3]. Piehl A et al.: Muscle glycogen resynthesis rate in humans after supplementation of drinks containing carbohydrates with low and high molecular masses. Eur J Appl Physiol. 2000, 81(4):346-51.
[4]. Rowlands D et al.: Glucose polymer molecular weight does not affect exogenous carbohydrate oxidation. Med. Sci. Sports Exerc. 2005, 37, 9,1510-1516.
[5].FRANCIS B. et al.: Post-exercise ingestion of a unique, high molecular weight glucose polymer solution improves performance during a subsequent bout of cycling exercise, Journal of Sports Sciences, 2007; 1 – 6

Specjalista ds. suplementacji, biotechnolog.

Zostaw opinię