BLACK SALE Rabaty do -36% -> Sprawdź produkty

Jak utrzymać wymarzoną sylwetkę?

Zbliżający się okres wakacyjny skłania wiele osób do pracy nad własną sylwetką, aby móc pokazać na plaży co udało się wypracować. Jedni są na końcu drogi do wymarzonej sylwetki, drudzy w połowie, a trzeci tą sylwetkę już osiągnęli. Wtedy jednak powstaje pytanie: jak ją utrzymać? O tym przeczytacie w niniejszym artykule!
Jak utrzymać wymarzoną sylwetkę?
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
Spis treści

Jak utrzymać wymarzoną sylwetkę?

Zbliżający się okres wakacyjny skłania wiele osób do pracy nad własną sylwetką, aby móc pokazać na plaży co udało się wypracować. Jedni są na końcu drogi do wymarzonej sylwetki, drudzy w połowie, a trzeci tą sylwetkę już osiągnęli. Wtedy jednak powstaje pytanie: jak ją utrzymać? O tym przeczytacie w niniejszym artykule!

Droga do sylwetki – wyciągnij wnioski!

Na pewno drogę, którą przebyliście do swojej wymarzonej sylwetki wiele Was nauczyła. Przede wszystkim cierpliwości, ale i tego jak Wasz organizm reaguje na dane manipulacje dietetyczne oraz treningowe. Moim zdaniem jest to najlepsza lekcja, którą należy wyciągnąć podczas dążenia do założonego wcześniej celu – wymarzonej sylwetki. Dlaczego o tym wspominam? W Internecie możecie spotkać szereg przykładowych diet czy planów treningowych. Na pewno, któraś z nich będzie dla Was odpowiednia, natomiast to właśnie czas i efekty pokażą Wam, na co Wasze ciało najlepiej reaguje. Jednym osobom do zredukowania tkanki tłuszczowej wystarczy lekki deficyt kaloryczny, trening siłowy bez treningu cardio bądź interwałów. U drugich zaś potrzebna będzie restrykcyjna dieta o większym deficycie kalorycznym i dłuższe treningi siłowe zakończone cardio bądź interwałami. Taka wiedza będzie Wam to potrzebne w momencie, w którym będziecie chcieli przez długi okres czasu utrzymać swoją wymarzoną sylwetkę.

Ilość kalorii – klucz do sukcesu!

W dietetyce możemy rozróżnić 3 okresy pracy nad sylwetką:

  1. Redukcja tkanki tłuszczowej – okres w którym opieramy się na deficycie kalorycznym;
  2. Budowanie masy mięśniowej – okres, w którym opieramy się na nadwyżce kalorycznej;
  3. Utrzymanie wagi – zerowy bilans kaloryczny.

W momencie kiedy doszliśmy poprzez ciężką pracę do wymarzonej sylwetki i nie zależy już nam na jej poprawie – idealnym rozwiązaniem będzie trzymanie zerowego bilansu kalorycznego. Jest to sytuacja, w której nasz organizm nie będzie redukował tkanki tłuszczowej, ani jej nabierał. Podobnie jak w przypadku redukcji tkanki tłuszczowej – Wasza kaloryczność musi być oparta o Waszą wagę, rodzaj wykonywanej pracy oraz intensywność treningową w trakcie tygodnia. Jeśli doszliście do wymarzonej sylwetki – nadal będziecie musieli trenować, jednak na pewno nie już z taką intensywnością jak w trakcie redukcji tkanki tłuszczowej.

Produkty, które mogą Cię zainteresować:

6PAK Nutrition Heat Caps - 90 kaps.
  • -17%

6PAK Nutrition Heat Caps - 90 kaps.

1 porcja / 0,83 pln
24,99 pln
Najniższa cena: 29,99 pln -17%

Odpoczynek również jest bardzo ważny!

Musicie wiedzieć, że Wasz organizm po redukcji tkanki tłuszczowej jest nieco przemęczony i utrzymywanie w dalszym ciągu dużej intensywności treningowej nie przyniesie Wam dodatkowych profitów, a przez to Wasza sylwetka wzniesie się na szczyty możliwości. Po skończonej redukcji musicie także odpocząć, co nie oznacza od razu, że macie się rzucać na jedzenie bez patrzenia na ilość kalorii. Jest to najłatwiejsza droga do zgubienia efektów w bardzo szybkim czasie, dlatego przestrzegam Was przed tym. Idealnym rozwiązaniem jest ustalenie zerowego bilansu kalorycznego, utrzymanie 3-4 jednostek treningowych w ciągu tygodnia na pułapie 70-80% Waszych możliwości i zadbanie o regenerację. W ten sposób nie tylko utrzymacie wypracowaną sylwetkę, ale również dacie odpocząć Waszemu organizmowi, co zaprocentuje w przyszłości!

Przytyłem kilka kilogramów po redukcji – powód do paniki?!

Wiele razy zdarza się tak, że po skończonej redukcji tkanki tłuszczowej wypadają imprezy rodzinne, czy wakacje, bo przecież to na nie szykujemy wymarzoną sylwetkę. Wakacje, a więc zapewne All Inclusive, zluzowana dieta i cyk – w kilka dni mamy kilka kilogramów na plus. Czy jest to powód do paniki? Absolutnie nie! Nikt Wam nie każe podczas wakacji odżywiać się tak jakbyście mieli zaraz zawody sylwetkowe i koniecznie utrzymywać sylwetkę sprzed wakacji. Wręcz Was do tego nie namawiam – wakacje są od tego aby odpocząć od dosłownie wszystkiego! Co jednak zrobić jak z wakacji przywieźliście ze sobą nie tylko nadmiar wrażeń, wspomnień, ale i też kilogramów? Tutaj zbawienna jest wiedza jaką wynieśliście z redukcji tkanki tłuszczowej. Już po tym okresie wiecie co najlepiej na Was działa! Dla jednych już sam powrót do regularnych treningów oraz delikatny deficyt kaloryczny powinny „zrobić robotę”. Dla drugich zbawienne może się okazać wprowadzenie również treningu cardio 3-4 razy w tygodniu po około 30 minut każdy, a także delikatnie mocniej obciąć kaloryczność diety. Najgorszym pomysłem będzie drastyczna obcinka kalorii po wakacjach aby jak najszybciej wrócić do formy, którą mieliście przed wakacjami. Nie panikujcie, wróćcie do treningów oraz zdrowego odżywiania, a i forma wróci do Was!

Wymarzona sylwetka to droga z wybojami, ale zawsze na końcu tej drogi jest cenna nagroda – idealna sylwetka, którą spokojnie możecie utrzymać dłuższy czas. Tylko od Waszego postępowania będzie to zależeć, zatem róbcie wszystko z głową, a sylwetka będzie się Was chętnie trzymała długi czas!

Trener personalny, który od 2016 r. nieprzerwanie pomaga ludziom zmienić ich sylwetki, nawyki żywieniowe i podejście do aktywności fizycznej. Pasjonat zdrowego odżywiania i siłowni. Związany ze sportem od 7. roku życia - wtedy pojawiła się piłka nożna. Jego przygoda z futbolem trwała aż 20 lat! Nową pasją Michała jest startowanie w zawodach sylwetkowych w kategorii "Men's Physique". Jego największe dotychczasowe osiągnięcie sportowe to 5. miejsce na zawodach FIWE w 2021 roku, ale nie odpuszcza i idzie po więcej!

Zostaw opinię